Tajlandia czy narty? Narty czy Tajlandia? A może Tajlandia na nartach?

W tym roku wielu znajomych podczas bardzo długiej przerwy świątecznej tagowało się na FB albo na nartach albo w Tajlandii. Pojawiały się nawet posty: czy wszyscy znajomi są albo na nartach, albo w Tajlandii :-)? I odpowiedzi pod nimi: TAK. Zapytałam znajomą Tajkę Nion gdzie spędziła grudzień 2015. :-) Muszę liczyć cały okres grudnia jako wakacje - w Tajlandii jest jeszcze długi weekend na początku grudnia. W tym czasie byłam na plaży i wyspach w południowej Tajlandii : Phuket i Lipe . Następnie w Rumunii, Polsce na Boże Narodzenie i w Szwajcarii podczas nowego roku, na nartach . Szczerze...potrzebuje wakacji ;-) Ha! Byłaś na nartach! Pochodzisz z Tajlandii, tam spędziłaś całe życie. Jak to się stało, że postanowiłaś uczyć się jeździć na nartach? Mój partner, Michał, jest zapalonym narciarzem. Bardzo chciałam spróbować tego co on kocha. Jestem słaba w łyżwach, więc miałam nadzieję, że narty to coś co będę mogła robić z nim i czerpać z tego przyjemność. Tak to się zaczęło. Po polsku mówi się, że miłość góry przenosi. Czy z miłości (do swojego partnera) pokochałaś też góry...i śnieg? Uwielbiam je! W moim kraju oczywiście nie mamy śniegu, ani wysokich gór (najwyższy szczyt ma ok 2,600m). Dlatego góry i śnieg zawsze mnie fascynują. Opowiedz proszę o swoich doświadczeniach narciarskich. Jakie to było uczucie pierwszy raz zapiąć narty i poczuć pod nimi śnieg?

Jeździłam na nartach po raz pierwszy w Echigo - Yuzawa , w Japonii, jakieś 4 lata temu . Instruktor narciarski nie mówił po angielsku. Ja też nie znam japońskiego . Mieliśmy 2 godziną lekcję. Wtedy pierwszy raz miałam na sobie te ciężkie buty narciarskie . Nie pomógł mi nosić nart . On po prostu pokazał mi, że mam to zrobić w taki sam sposób jak on. To wszystko było już trudne , nawet przed rozpoczęciem lekcji. Potem spędziliśmy pierwsze 45 min do rozciąganiu. W kolejnej 1 godz i 15min , dał mi tylko dwie komendy : " Ti- ang- gle " (trójkąt ) i " Gam - tu- ja" ( przyjdź do mnie ) . Niezapomniane przeżycie ;-)

Średnio zachęcające. Jednak stanęłaś kolejny raz na nartach. Pamiętam, że spotkałyśmy się dwa lata temu w Zakopanem, w tym roku jeździłaś z moim kolegą instruktorem w Zermatt. Czy zatem będziesz dalej uczyła się jeździć na nartach? I czy jakieś miejsca najbardziej Ci się podobało? Na pewno będę kontynuować jazdę na nartach . Bardzo mi się to podoba. Gdzie mi się podobało najbardziej, to trudno powiedzieć . Wszędzie jest coś fajnego, a ja jako początkująca nie śmiem polecić gdzie jest najlepiej. Ale mogę Ci powiedzieć, dlaczego lubię te miejsca . Austria : piękne widoki i tam był mój ulubiony instruktor Zermatt , Szwajcaria : bardzo ładne widoki , miejsce jest profesjonalne a Sylwester był niesamowity . Zakopane, Polska : niesamowite apre ski , wszyscy instruktorzy są bardzo łagodni i nie nachalni. I wszyscy mówią do mnie po prostu " za mną!". Świetnie! Poznałam Nion Sunpawishu parę lat podczas wizyty w Bangkoku. Nion jest narzeczoną mojego dobrego kolegi Michała. Nion jest fantastyczną, zawsze uśmiechniętą i energiczną kobietą, która stworzyła: Kharma Family kharmafamily.com

prężną fundację pomagającą dzieciom w Tajlandii oraz Terrible Thai Teacher.